[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ważnym. Wiedziałem dlaczego. Dopiero w ostatnich latach uczeni ustalili datę początku
wszechświata, który miał miejsce w czasie Wielkiego Wybuchu, i ta data jest zbliżona do
podanej przez Majów. To z kolei dało podstawę do zadania pytania: Skąd Majowie znali
datę początku świata, który nastąpił wieki temu? Czy pozostała część kalendarza jest
również tak dokładna?
 Szczególnie jeden uczony  Tommy mówił dalej  wyliczył daty, które
kalendarz wyznaczył z dużą precyzją dla każdego kroku stworzenia. Tak jak
powiedziałem, pierwszy krok stworzenia zaczął się około szesnastu miliardów lat temu i
zawiera informację o wszechświecie i łączeniu się materii w galaktyki, gwiazdy i planety
oraz o początku życia, jego rozwoju od pierwszych komórek do bardziej
skomplikowanych organizmów. Od drugiego do czwartego kroku stworzenia na Ziemi
pojawiły się ssaki, antropoidy i w końcu dwa miliony lat temu ludzie. Od tego punktu
pozostałe kroki stworzenia skupiają się na rozszerzaniu ludzkiej świadomości, zaczynając
od poczucia wspólnoty plemiennej i trwającej około stu trzech tysięcy lat przynależności
regionalnej, kiedy ludzie rozwijali swój język i zdali sobie sprawę z istnienia innych ludzi
na większym geograficznie terenie. Następnie kalendarz przechodzi do świadomości
narodowej, mającej swój początek w 3115 roku przed naszą erą, kiedy ludzie założyli
pierwsze państwa i w konsekwencji powstały narody. 24 lipca 1755 roku miał początek
następny krok kreacji przynoszący świadomość planetarną. Wtedy ludzie zdali sobie
sprawę z tego, że opanowali całą planetę i zaczęli współpracować ekonomicznie na
terenie całej Ziemi.  Tommy przerwał, aby nadać ważność swoim słowom.  Istotne jest
 kontynuował po chwili  aby pamiętać, że te kroki nie były tylko symboliczne.
Pociągnęły za sobą faktyczne zmiany w naszej świadomości. Kiedy doszliśmy do
planetarnego kroku, zyskaliśmy umiejętność otwarcia się na świadomość, która
wykroczyła poza płaskie ziemskie postrzeganie. Ludzie wreszcie odczuli radość, że
wszyscy są jednością przebywającą w przestrzeni. Następny krok w kreacji zaczął się 5
stycznia 1999 roku, a była to świadomość galaktyczna, która dała umiejętność
rozciągnięcia naszej jazni nawet dalej, poza galaktykę. Wynosi nas poza glob ziemski i
prowadzi do większego zrozumienia wielkości kosmosu. Były to szybkie zmiany od
materialnego i laickiego światopoglądu do bardziej duchowego stanu. Wiedzieliśmy, że
krążymy dookoła kosmosu, ale nie rozumieliśmy, dlaczego tak się dzieje. Pragnęliśmy
prawdy o naszej egzystencji. Sama religia nam już nie wystarczała, ponieważ dążyliśmy
do uzyskania pełniejszych odpowiedzi na nasze pytania. To te kwestie doprowadziły
ideologicznych fanatyków do przekonania, że muszą bronić swoich doktryn religijnych
siłą. Ta galaktyczna perspektywa rozpoczęła się zaledwie dwa lata przed rokiem 2001,
kiedy zaczęła się wojna o dominację jednej, słusznej religii.
Spojrzałem na niego, nie miałem wcześniej pojęcia, że kalendarz Majów był tak
precyzyjny w datowaniu.
 Uczeni wciąż dyskutują kwestię dat  mówił dalej Tommy  ale ogólny zarys
stworzenia jest najważniejszy. Majowie już wieki temu przewidzieli taką kolejność
rozwoju ludzkości.
Przypomniałem sobie, że Tommy wspominał, że kalendarz przepowiadał
dziewięć kroków stworzenia. Wymienił tylko osiem. Zapytałem go o to.
 Kalendarz przepowiada kolejny krok stworzenia  Tommy ponowił wywód 
ten, który właśnie się zbliża i może być przez nas odczuwalny. Jego zadaniem jest
stworzyć idealny świat.
Ożywiłem się. Pamiętałem bowiem, że Tommy powiedział grupie, iż kalendarz
sam w sobie był proroctwem podobnym do przepowiedni występujących w innych
wierzeniach, które odnoszą się do końca świata. Większość z nich mówiła o przyjściu
Mesjasza, który wprowadzi ludzi do idealnego świata.
 Powiedz mi więcej na temat tego, co przepowiada kalendarz  poprosiłem.
Machnął ręką, pstrykając palcami, wyraznie chcąc dojść do kolejnego punktu.
 Moje plemię wierzy  mówił z naciskiem  że ten ostatni krok nie będzie nam
narzucony. Odpowiednia liczba ludzi musi się nauczyć, w jaki sposób nastawić się na
następny poziom stworzenia. I aby to zrobić, najpierw musimy dojść do świadomości, o
której mówią integracje, zaczynając od tej, nad którą teraz pracujemy, czyli od ósmej.
Patrzył na mnie w taki sposób, jakbym to ja szczególnie musiał  to zrobić .
Naszą rozmowę przerwał hałas dochodzący z pokoju obok. Przez drzwi
widziałem Miłość Góry i inne osoby, które zwijały jeden z perskich dywanów i otwierały
ogromną klapę umieszczoną w podłodze. Spojrzała na Tommy go, skinąwszy, aby
przyszedł jej z pomocą.
Obaj z Colemanem wstaliśmy.
 Wiesz, co oni robią, prawda?  powiedział Coleman.  Szykują się do wyprawy
na górę.
 Dlaczego?  zapytałem.
 Nie wiem i wydaje się, że oni też nie wiedzą. Ale są pewni, że muszą to zrobić.
Szliśmy w ich kierunku, kiedy nagle pojawiła się Rachel i złapała mnie za ramię.
 Muszę z tobą porozmawiać  powiedziała stanowczo, prowadząc mnie przez
słoneczny pokój, a potem tylnymi drzwiami do ogrodu.
Na ziemi leżały płyty chodnikowe, a teren był ogrodzony żywopłotem i
kwitnącymi roślinami. Zapach lilii wodnych rozchodził się z małego stawu, który
znajdował się w rogu ogrodu.
 Wszyscy się pakują  powiedziałem.  Co oni chcą zrobić?
 Wybierają się na Siostrzaną Górę  odpowiedziała.  Ma się tam coś wydarzyć.
 Skąd wiesz?
Spojrzała na mnie poważnie.
 Wiem całkiem dużo  powiedziała.  Gdybyś mnie nie unikał, wiedziałbyś i ty.
Spojrzałem na nią.
 Dlaczego mnie unikasz?  naciskała.
 Ponieważ próbuję pozostać w ustawieniu  skapitulowałem, chcąc uciec z
powrotem w głąb domu.
Uśmiechnęła się i spojrzała na mnie jak na dziecko.
 Gdybyś połączył się wystarczająco mocno, aby naprawdę ze mną porozmawiać,
nie byłbyś tym zakłopotany. Wiesz, z jakiego powodu tutaj jestem, dlaczego staram się
dotrzeć do ciebie? Romantyczność nie ma z tym nic wspólnego. To wszystko jest
związane z integracjami. Platforma porozumienia nie powstała tylko po to, aby
zakończyć ogromną polaryzację, która pojawiła się w polityce i religiach. Dotyczy to
także zmniejszenia liczby wierzeń i relacji między kobietami a mężczyznami.  Pokiwała
głową.  Wiesz, czego uczyła mnie moja matka, gdy byłam dzieckiem? %7łe kobiety i
mężczyzni są całkowicie od siebie różni, prezentują odmienne poglądy i mówią innym
językiem. Z tego powodu są na zawsze skazani na niezrozumienie i manipulowanie sobą
nawzajem. Uczyła mnie kłamać po to, aby uzyskać od mężczyzn to, czego chcę, a kiedy
próbowałam zmieniać swoje zachowanie pomiędzy jednym a drugim nieudanym
związkiem, znienawidziłam ich za to, że zmuszali mnie do kłamstw. Nie cierpiałam
swojej matki dlatego, że nie zrobiła nic, aby świat się zmienił. Nie rozmawiałam z nią
przez lata... i umarła, zanim wróciłam do domu po to, aby z nią pomówić. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • moje-waterloo.xlx.pl
  •