[ Pobierz całość w formacie PDF ]

szeroką skalę politykę nepotyzmu". Miał nie mniej niż piętnastu bratanków i siostrzeńców. Wspomina się,
że nie wszyscy byli rodzonymi dziećmi dwóch papieskich braci i czterech sióstr. Było zwyczajem czasów,
że dzieci, które miały być zrodzone z papieża, były adoptowane przez najbliższych krewnych. Sześciu z
tych  bratanków" zostało kardynałami. Jeden z nich, Giulliano, otrzymał sześć biskupstw, został
kardynałem, a w 1503 roku wybrano go na tron papieski jako Juliusza II (1503-1513). Ukochany
 bratanek" Sykstusa IV - Piętro Riario, otrzymał cztery biskupstwa i w wieku 25 lat kapelusz kardynalski.
Zmarł mając właśnie zaledwie 25 lat z wycieńczenia miłosnego, długo opłakiwany przez papieskiego
opiekuna.
Sykstus IV zadbał też o pozostałych członków rodziny, łącząc ich w związki małżeńskie z
najważniejszymi rodami Italii.
Do perfekcji ochronę interesów rodowych doprowadzili następcy Sykstusa IV: Innocenty VIII,
Aleksander VI, wspomniany już Juliusz II, Leon X. Tę złą passę dla opini o papiestwie zakończył dopiero
papież Hadrian VI (1522-1523). Była to jednak zaledwie dwudziestomiesięczna przerwa.
W 1523 roku tron objął Giulio de Medici - Klemens VII (1523-1534). Pochodził ze słynnego rodu
Medyceuszy z Florencji, jako nieślubny syn zrodzony z nieprawego łoża, purpurę kardynalską otrzymał
dopiero po wydaniu specjalnej dyspensy przez krewniaka papieża Leona X. Na konklawe miał do
godności papieskiej groznego konkurenta - kardynała Famese, który za poparcie króla Karola V, trzem
francuskim kardynałom zaoferował po 100 tysięcy skudów. Medyceusze, podnosząc stawkę uzyskali tron
dla swojego krewnego. Targi i licytacje o papiestwo ciągnęły się przez pięćdziesiąt dni. Klemens VII
wprowadził nowy zwyczaj: po wyborze dzielił między kardynałów elektorów swoje dotychczasowe
beneficja. Jako doradca wcześniejszych papieży sprawdzał się nadzwyczajnie -jako papież był raczej złym
zarządcą. Za jego pontyfikatu papiestwo popadło w konflity z wielkimi dworami europejskimi i to nie
tylko w obszarze interesów Kościoła i wiary. Następcy nie byli lepsi: Paweł III (1534-1549) kardynałem
został z poręczenia siostry, pięknej Julii Famese, kochanki Aleksandra VI. Sam do godności kardynalskiej
wyniósł trzech bratanków, a własnego syna, Piera Luigiego, mianował dowódcą wojsk papieskich.
Juliusz III (1550-1555) zasłynął z nadania godności kardynalskiej piętnastoletniemu chłopcu, który
opiekował się małpami Jego Zwiątobliwości. O losach kardynała Innocentego, zbyt podobnego do papieża
Juliusza, wspomnimy w rozdziale Papa znaczy ojciec.
Paweł IV (1555-1559) - Gian Carafa - papieżem został w wieku 79 lat. Karierę duchowną rozpoczął
pod opieką wuja, słynnego kardynała 01iviera. Uważany był za wroga wszystkiego, co hiszpańskie. Jako
papież zasłynął z dążenia do życia w ascezie, ubóstwie. Był bezwzględny i poprzez inkwizycję z całą
mocą prześladował przeciwników Kościoła.
Odznaczał się surowością w obejściu. Wyznawał nawet pogląd, że  gdyby jego rodzony ojciec
dopuścił się najdrobniejszej herezji, nie zawahałby się ani przez chwilę i własnymi rękami wzniósłby jego
stos". W trosce o Kościół i wiarę żył w ubóstwie i pokorze. Zadziwiające jest, że taki sposób życia też nie
uchronił papieża przed nepotyzmem. Czuł się bezpieczny tylko w otoczeniu swojej rodziny.
Trzej jego bratankowie zostali kardynałami. Jeden z nich, Carlo Carafa, okrył się wielką niesławą.
Przypisywano mu wszystkie najgorsze cechy i metody postępowania. Był bezwzględny, chciwy,
prowadził skandaliczny tryb życia. Był przy tym sekretarzem stanu Jego Zwiątobliwości. Papież omal nie
wyzionął ducha, kiedy przekonał się o nikczemnym postępowaniu krewniaka.
Stary papież wyrzucił z Rzymu 113 biskupów, którzy przebywali tam bezprawnie po opuszczeniu
własnych diecezji.
Wygnano także księży i mnichów, którzy bez celu przebywali w Wiecznym Mieście. Jak niemal nigdy
przedtem przepędzano z miasta prostytutki, aktorów teatrów ulicznych i cyrkowców. %7łydów zamknięto w
getcie. Nawet kardynałowie - bratankowie papieża nie ustrzegli się jego gniewu - skazani zostali na
wygnanie. Kardynałowie - bratankowie Pawła IV - najbardziej ucierpieli z rąk Piusa IV, który kardynała
Alfonso skazał na wygnanie, na szafocie ściął kardynała Jana, a kardynała Caria uwięził i kazał udusić w
Zamku Zwiętego Anioła, mimo iż ten głosował na niego w czasie konklawe.
Zupełnie innego charakteru był następny papież, Pius IV (1559-1565) z rodu Medyceuszy - Giovanni
Angelo. Przed objęciem papieskiego tronu i jak się zdaje także pózniej. Miał czworo nieślubnych dzieci
(patrz rozdział - Papa moczy ojciec). Kardynałami z nominacji Piusa IV zostali potomkowie jego trzech
sióstr. Najznamienitszym kardynałem - nepotem okazał się Karol Boromeusz - Zwięty Kościoła
Powszechnego -jedna z najpiękniejszych postaci w jego historii. Do osoby kardynała Boromeusza jeszcze
wrócimy.
Tylko jednego nepota faworyzował papież Pius V (1566-1572). Narzucił mu nawet ascetyczny tryb
życia.
Hipolit Aldobrandini został papieżem w 1592 roku przyjmując imię Klemensa VIII (1592-1605). Był
między innymi legatem papieskim w Polsce w latach 1588-1589. Jako kardynał zdecydowanie krytykował
praktyki dotkniętych nepotyzmem papieży. Sam jednak nie wystrzegł się pokusy, aby wynieść do
najwyższych godności w Kościele swoich bliskich krewnych. Czterech z nich uzyskało kapelusze
kardynalskie. Dwaj bratankowie, Cinzio i Pietro, zostając kardynałami, wspólnie stanęli na czele
sekretariatu stanu. Szczególnie Pietro cieszył się zaufaniem Jego Zwiątobliwości. Został kardynałem
mając 22 lata. Razem z papieżem decydował zarówno w sprawach kościelnych, jak i Państwa
Kościelnego. Zastępował Ojca Zwiętego we wszystkich ważnych sprawach.
Obaj za swoje usługi otrzymywali także wielkie uposażenie. Syn innego bratanka został kardynałem
mając czternaście lat. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • moje-waterloo.xlx.pl
  •