[ Pobierz całość w formacie PDF ]

chcą tylko siebie na wzajem. W jej głosie była ciekawość. Jesteś jedyną życiową
partnerką, jaką kiedykolwiek miałem. Jestem w tym nowy.
Brzmiał na tak niezadowolonego, że się roześmiała i popłynęła na drugą stronę
basenu. Była tam gładka półki utworzona z głazów pod powierzchnią blisko
krawędzi wody. Juliette usiadła na niej i przyglądała mu się pływającemu tam i
z powrotem jak rekin. Czy to naprawdę Ci tak bardzo przeszkadza? Riordan
usłyszał miękkie drżenie w jej głosie. Oczywiście, że mnie denerwuje. Jestem
zaborczym człowiekiem. Ale to nie ma większego znaczenia, Juliette. Jesteśmy
życiowymi partnerami. Jesteśmy związani z sobą na zawsze i nie będzie nikogo
innego.
Czy to jest dekret? Nie wiedziała, czemu nagle była bliska płaczu. Nie wstydziła
się swojej przeszłości. Nie chciała żadnych innych mężczyzn, teraz, ale nie
mogła nic na to pomóc, że urodziła się w gatunku, w którym było prawie
niemożliwe nie uprawiać seksu w określonym czasie. Nie mogła przepraszać za
to, kim była.
Riordan złapał echo jej myśli, bolesne uczucie ucisku w klatce piersiowej, i
wiedział, że ją zranił. Czy taki był jego zamiar? Miał nadzieją że nie. On gardził
sobą, jeśli jego nowo nabyte emocje wyrwały się spod kontroli, że mógł ukarać
jego życiową partnerkę za coś, co zrobiła przedtem zanim ją poznał.
Płynął powoli po basenie, dopóki nie znalazł się bezpośrednio przed nią.
"Jestem przekonany, że jestem idiota jak mnie nazwałaś. Przepraszam za moją
Tłumaczenie: franekM
zazdrość. Uważam też że mam zepsuty humor, który staram się kontrolować."
Uśmiechnął się do niej, nagły uśmiech przywrócił życie do jego ciemnych oczu.
"Jest we mnie pasja. Moja krew krąży gorąca, i jestem pochwycony. Szczęśliwy
..." Przysunął się do niej, jego ręce okrążyły jej kostki. "Mogę uzupełnić moje
braki w inny sposób."
"Nie waż się." Widziała zgorszenie na jego twarzy.
On szarpnął ją za nogi, łapiąc ją z zaskoczenia, tak, że zsunęła się do niego, jej
nogi znalazły się na jego ramionach. Pomyślałem, że dowiem się, jak
smakujesz. Czy całą jesteś tak pikantna i ostra jak sądzę. Nie dając jej
najmniejszych szans wić się dalej, spuścił głowę między jej uda.
Juliette podskoczyła, ale jego ręce uchwyciły jej gołe pośladki, wbijając palce
głęboko trzymając ją nieruchomo. Jego zęby ocierały wewnętrzną część jej uda.
Usłyszała swój cichy jęk. Czując pierwszy wzrost wilgotnego ciepła
atmosferycznego.
"Połóż się z powrotem dla mnie," powiedział cicho, "Zrelaksuj się, poczekaj. Po
prostu czuj. Poczuj ten czas, Juliette." Kochała sposób w jaki powiedział jej imię
z jego osobliwym, bardzo seksownym akcentem. Uwielbiała sposób w jaki w
jego oczach tliła się ciemność i pragnienie i w jaki spalały całe jej ciało. Jego
włosy dotknął jej wrażliwej skóry, jej ciało drżało. Poczuła jego ręce popychając
jej ciepło. Wpatrywała się w nocne niebo, patrzyła na krople deszczu spadające
w zwolnionym tempie. Niektóre wylądował na jej twarzy, niektóre na jej nagich
piersiach. Woda z basenu ślizga się po jej brzuchu, jedwabny koc pobudzał ją
jeszcze bardziej. Juliette oddała mu się całkowicie.
Jego palec wsunęły się w nią, głaszcząc głębokimi pieszczotami, drażniąc i
tańcząc aż jęknęła z przyjemnością. Jego usta zastąpiły ręce, pulsujące gorąco
ognia, pozostawiło ją bez tchu, nie mogła krzyczeć, nie mogła oddychać.
Ciśnienie wzrosło szybko i mocno i wściekle przetaczając się przez jej ciało aż
do uwolnienia. Kiedy uderzył w nią orgazm, to było jak wybuch, gwałtowny i
wstrząsnął nią aż do samego rdzenia jej istnienia.
Riordan powoli uniósł głowę spomiędzy jej ud, trzymając ją bezpieczne, gdyż
mogła utonąć, może właśnie tonę na dnie ogromu ogrzanego kobiecego ciała.
Wciągnął ją przez wodę do siebie, kołysał ją delikatnie, a jej ciało nadal
skwierczało i iskrzyło się i falowało z przyjemności.
Juliette owinęła ramiona dookoła jego szyi i położyła głowę na jego ramieniu.
"Przyjmuję twoje przeprosiny."
Tłumaczenie: franekM
Jego ramiona zwiększyły uchwyt. On wpłynął na małą półkę w pobliżu brzegu.
"Mam nadzieję, że czujesz moją szczerości".
"Czy myślisz, że kobieta może zakochać się w mężczyznie, którego ledwo zna?"
" Nie wiem, ale potrafi zakochać się w mężczyznie po tym jak chodziła po jego
myślach i dowiedziała się kim jest i co to oznacza ".
Pocałowała go w szyję. "Nigdy nie marzyłam o tym, że kiedyś będę miała w
moim życiu mężczyznę. Ani razu."
"Tak jest tylko dlatego, że nie można sobie wyobrazić obrazu takiego
czarującego człowieka." On opadł na półkę zadowolony z siebie i pociągnął ją
na swoje kolana, przyciągając ją bliżej. "Mam czterech braci." Odsunął jej
mokre włosy z boku szyi i odrzucił je w długi, mokry szlak przez jej ramię.
"Nasz książę przysłał nas do tego kraju tak wiele lat temu, że kraj ten stał się
naszym domem. Ja jestem najmłodszy w rodzinie, i moi bracia, martwą się o
mnie, oni wszyscy. Nicolas i Rafael w tym momencie są poza krajem, dzięki
czemu jesteś bezpieczne od spotkania z nimi w grupie. Jesteśmy wbardzo
bliskich kontaktach z rodzinami ludzi ... "
"Z tymi, którzy pracy w waszym imperium bydła," przerwana.
"Ranch. Jest duży, ale nie jest to imperium. Tak, pracują na ranczo. Mają
młodych osieroconych krewnych w Stanach Zjednoczonych i dwóch z moich
braci udał się im na pomoc i w sprawny sposób, przyprowadzić ich do domu. "
Spojrzała na niego podejrzliwie. "Co to oznacza? W gładki sposób. Używając
ich hipnotycznych głosów? Ich oczu hipnotyzujących ludzi?"
Uśmiechnął się ponownie, zmiękczając linie swojej twarz. "Czy to jest to, co
myślisz że zrobiłem?"
" Jesteś w tym bezwstydny, " potwierdzona.
"To działa na ciebie, i to się liczy."
"Chciałbyś aby to działało na mnie. I akurat w jakiś sposób jesteśmy razem
związani." Ona splotła jego palce ze swoimi. "Tak więc masz duże ranczo i
mieszkasz z czterema nadopiekuńczymi braćmi i jak również z ludzkimi
rodzinami."
"Moi starsi bracia, Manolito i Zacarias, najstarszy, mnie sprawdzają, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • moje-waterloo.xlx.pl
  •