[ Pobierz całość w formacie PDF ]

%7łydzi mieli dużo mniej szczęścia od Greków, którzy mogli oddawać cześć
i wznosić sanktuaria dla swych bogów w greckich osadach w Delcie. Od czasów
XXVI dynastii %7łydzi stanowili poważną część garnizonu stacjonującego
w Elefantynie jako najemni żołnierze w fortecy broniącej Egiptu od ataków
z południa. %7łołnierzom tym pozwolono wznieść świątynie dla Jahwe i jego dwóch
żeńskich towarzyszek Aszimy i Anat, których kult nie był wzbroniony %7łydom przed
wprowadzeniem jednolitego prawa religijnego wydanego z okazji wzniesienia na
nowo świątyni Jahwe w Jerozolimie w roku 515 p.n.e. %7łydzi w Elefantynie w czasach
panowania perskiego w V w. p.n.e. też korzystali z przywileju posiadania własnego
sanktuarium. Ale był to okres, w którym zaczęły narastać nieporozumienia
pomiędzy nimi a miejscową ludnością egipską; ich przyczyn można szukać we
wzroście nacjonalizmu egipskiego, który zaczął się rozwijać pod wpływem obcej
dominacji.
W roku 410 p.n.e. kapłani boga Chnuma uzyskawszy zezwolenie perskiego
komendanta podburzyli żołnierzy pochodzenia egipskiego, którzy wtargnęli do
świątyni Jahwe, zrabowali jej drogocenne święte naczynia, a następnie zniszczyli
i spalili świątynię. Gdy %7łydzi złożyli skargę na ręce satrapy perskiego w Memfis,
komendant, który wydał zgodę na ten haniebny czyn, został skazany na śmierć. Ale
dopiero w roku 407 p.n.e., po prośbach i ciągłych naleganiach, uzyskali %7łydzi
zezwolenie od władz perskich na odbudowę świątyni. Nie wiadomo, czy mogli
skorzystać z tego zezwolenia, bowiem wkrótce, w roku 405 p.n.e., Egipt wystąpił
zbrojnie przeciwko Persom odzyskując niepodległość na kilkadziesiąt lat. Być może,
zezwolenie wydane na odbudowę świątyni zostało cofnięte przez Egipcjan
z Elefantyny.
Stosunek Greków do religii egipskiej ulega zasadniczej zmianie po zdobyciu
Egiptu w roku 332 p.n.e. przez Aleksandra, który zmienił status Greków tak, że ze
zwykłych osadników stali się warstwą rządzącą. Za armią Aleksandra szła stale
wzrastająca fala Greków z wszystkich części greckiego świata szukających szczęścia
w nowo odkrytym kraju. Grecy w tym czasie nie ograniczali się do kilku małych
osiedli, lecz rozeszli się szeroko po całym kraju. Założona niedawno Aleksandria
była całkowicie grecka zarówno pod względem architektury, jak i ludności
zamieszkującej teren miasta i pozostała taką, rozwijając się w duchowy ośrodek życia
Greków tego okresu. Wszędzie jednak napotykali Grecy wielką nie do pokonania
rzeszę ludności miejscowej. Powoli zaczęły narastać przejawy ostrego konfliktu
między starą kulturą egipską i stosunkowo młodą kulturą grecką.
Nekropola Hermopolis (leżąca w pobliżu dzisiejszej miejscowości Tuna el-Dżebel
w Górnym Egipcie) wykazuje wielkie przemieszanie egipskiej i greckiej sztuki, jak
i religijny synkretyzm, które praktycznie występują w okresie od III wieku p.n.e. do
III wieku n.e. Kamienna świątynia-grób należąca do Petozyrysa, kapłana boga Thota,
wzniesiona zaraz po najezdzie Aleksandra Wielkiego, zdradza w pokrywających ją
reliefach wpływ grecki. Natomiast dwupiętrowe domy-groby, zbudowane
z suszonych na słońcu cegieł, pochodzące z czasów rzymskich mają biało
otynkowane ściany pokryte scenami zaczerpniętymi z greckich legend
o Agamemnonie i Edypie, a także postaciami Horusa i Thota, którzy na niewieście
ubranej na wzór grecki dokonują puryfikacji z wody.
Kolonia grecka w Memfis zastała na terenie miasta rozwinięty kult grobowy
zozyryfikowanego świętego byka Apisa czczonego pod imieniem Usar-Hape,
którego zaadoptowała jako Ozorapisa. Do czci oddawanej Ozorapisowi dodano kult
innych bogów z kręgu ozyriańskiego, szczególnie Izydy i Anubisa. To właśnie
Ozorapis z Memfis był tym, którego Ptolemeusz I wybrał na wspólnego boga dla
ludności greckiej i egipskiej chcąc w ten sposób zespolić je w jeden naród.
Zasięgnięto rady Greka Tymoteusza i Egipcjanina Menethona (grecką formą jego
imienia jest Manethos), jako teologicznych przedstawicieli i znawców tych dwóch
narodowości. Po uzyskaniu ich zgody posąg starego-nowego boga, któremu nadano
imię Serapis, został przywieziony do Aleksandrii z Synopy leżącej na północnym
brzegu Azji Mniejszej. Zgodnie z wolą króla oddawano cześć temu bóstwu, którego
posąg z nazwy i pochodzenia był egipski, a z formy grecki. W Aleksandrii
wzniesiono dla tego boga świątynię w stylu greckim, zwaną Sarapeum. Była ona
dziełem architekta imieniem Parmeniskos, który za Ptolemeusza III został zastąpiony
przez swego wybitniejszego kolegę po fachu. Językiem liturgicznym nowego boga
był język grecki.
Serapis, którego Egipcjanie nadal nazywali Usar-Hape, urósł do rangi
najpopularniejszego boga zarówno wśród Greków, jak i Egipcjan. Wyglądem
zewnętrznym bóg ten przypominał greckiego boga podziemi Plutona, który
z wspaniale kręconymi włosami i długą brodą siedzi na tronie odziany w długą
szatę. Postać boga wspiera się na trzymanym w lewym ręku długim kiju, podczas
gdy prawa ręka spoczywa na trójgłowym Cerberze leżącym u jego stóp.
Z Aleksandrii Serapis ponownie wrócił do Memfis, gdzie starą nekropolę świętych
byków nazywano teraz Serapeum. Kult tego boga powoli rozprzestrzeniał się na cały
Egipt i stał się oficjalnym kultem imperium Ptolemeuszy.
Aatwe zwycięstwo Serapisa, bóstwa, które było właściwie bóstwem grobowym,
można łatwiej zrozumieć, gdy wezmie się pod uwagę bardzo istotną zmianę, jaka
zachodziła w świecie bogów już od czasów Nowego Państwa, polegającą na
wolnym, lecz stałym procesie przenikania Ozyrysa do królestwa żywych. Ozyrys nie
był już związany jedynie ze zmarłymi, nad którymi sprawował władzę w okresie
Starego Państwa, ale uzyskał też władzę nad ziemią. We wcześniejszych okresach
byłoby rzeczą nie do pomyślenia i poczytane byłoby za zły omen, gdyby obdarzono [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • moje-waterloo.xlx.pl
  •